wtorek, 11 czerwca 2013

Czas leci, a Ja go nie mam...

CZAS, CZAS, CZAS... GONI MNIE !!!!   Mam a jednak nie mam. Mam dziecko, mam CZAS, ale tylko dla niego. Niestety nie mam na własne zainteresowania. Ostatnio z nim krucho. Dużo się działo u mnie ostatnio, ale tylko nie na drutach, nie w jeździectwie. Żałuję aczkolwiek CZAS spędzony z małym Antosiem jest nie do cofnięcia. Dziecko rośnie bardzo szybko, tylko raz i postanowiłam się jemu trochę poświęcić. Jestem w pełni spełnioną mamą i niech na pewien CZAS tak zostanie. Robótki odstawione na pewien CZAS. Na pewno do nich wrócę w tym roku, ale CZAS nieokreślony.
A to mój 3 miesięczny Antoś:)
Pozdrawiam :)